piątek, 25 stycznia 2013

Fajne narzędzia sieciowe (XIII): Kreator krzyżówek

Jak już wielokrotnie pisałem, w sieci roi się od małych i dużych narzędzi, które z powodzeniem możemy zastosować w naszych działaniach edukacyjnych. Dzisiaj kolejny przykład takiego narzędzia - kreator krzyżówek online.

Działanie tego kreatora jest banalnie proste. Wchodzimy na poniższy adres:

http://www.wordsearchmaker.net/

Następnie w polu tekstowym dodajemy słówka, które będą stanowiły treść naszej krzyżówki. Dodajemy słówka klikając na przycisk ADD (czyli dodaj). Uwaga! Jeśli chcemy dodać słówka z niemieckimi znakami diakrytycznymi, musimy najpierw zmienić ustawienia języka w naszym komputerze na niemiecki.

Każde z dodanych słów pojawi się na dole na wygenerowanej przez aplikację liście. Ułatwi to naszym uczniom wyszukanie wszystkich zadanych słówek.

Program jest na tyle sprytny, że sam układa podane przez nas słówka. Mogą być one ułożone poziomo, pionowo i na skos. Przy każdym kolejnym nasza krzyżówka rośnie. Sam obszar (i jednocześnie wielkość liter) możemy zmniejszać za pomocą metody złap i przeciągnij. Wystarczy złapać w prawym dolnym rogu i zmniejszać lub zwiększać rozmiar naszej krzyżówki.

Fajną funkcją kreatora jest możliwość wklejenia kodu ułożonej przez nas krzyżówki na stronie internetowej (np. na platformie lub blogu). Uczniowie mogą wtedy pracować w domu online. Oczywiście ćwiczenie jak najbardziej nadaje się także do pracy na lekcji przy wsparciu tablicy interaktywnej.

Aby wykonać zadanie (czyli znaleźć wszystkie słówka), trzeba kliknąć na pierwszą literę, a następnie przesunąć myszką przez wszystkie litery aż do ostatniej. I na tę ostatnią ponownie trzeba kliknąć. Wtedy program sam zaznaczy nam na liście słów do wyszukania, że dana pozycja jest już przez nas namierzona.

Popróbujcie na tym przykładzie:

Make Your Own Word Search


I na koniec jeszcze jedna ważna uwaga. Najlepszy efekt osiągniemy nie wtedy, kiedy będziemy zadawali naszym uczniom ćwiczenia przygotowane przez nas, ale kiedy to uczniowie będą przygotowywali ćwiczenia dla siebie nawzajem.

W pierwszej wersji są oni tylko odtwórcami, przez co nie angażują mózgu do pracy. W drugim przypadku muszą się już nieco bardziej postarać, żeby poprawnie wpisać słowo.

1 komentarz: