Zamiast wstępniaka

Kilka dni temu pomyśleliśmy z Kasią, że początek roku szkolnego to chyba najlepszy czas na początek bloga, który ma być w dużej mierze poświęcony tematom szkolnym. Nie ociągając się od razu założyliśmy nasz pierwszy blog.

Pytacie, po co i dlaczego? Już tłumaczę.

Podczas kilkunastu lat naszej nauczycielskiej drogi zdążyliśmy zebrać całkiem sporo dobrych i złych doświadczeń pedagogicznych. Na naszym blogu chcemy się teraz podzielić najważniejszymi i najciekawszymi z nich, żeby nasi czytelnicy mogli uniknąć naszych błędów i wykorzystać wypracowane przez nas praktyki.

Będziemy tutaj podawali konkretne rozwiązania rozumiane jako nasze osobiste best practice, które naszym zdaniem w łatwy sposób nadają się do powielenia czy rozwinięcia przez naszych kolegów po fachu. Jako zwolennicy jak najszerszego stosowania podczas lekcji technologii informacyjno-komunikacyjnych będziemy wskazywali konkretne i darmowe narzędzia sieciowe, przy pomocy których można ożywić lekcję, podnieść motywację uczniów, a może nawet poprawić wyniki nauczania języka niemieckiego. Będziemy umieszczali tu linki i opisy usług i programów wspomagających proces nauczania języka niemieckiego. Jako fani metody projektu będziemy relacjonowali nasze zmagania z projektami edukacyjnymi prowadzonymi przez naszych uczniów i zachęcali innych do podobnej aktywności.

Jako germaniści nasze blogowanie adresujemy przede wszystkim do nauczycieli języka niemieckiego, ale jeśli na naszym pisaniu skorzystają inni nauczyciele, też będzie nam miło. Już teraz zachęcamy do interakcji z nami. Po prostu, komentujcie!