środa, 5 września 2012

Metoda projektu również dla laików

Gdyby ktoś jeszcze kilka lat temu powiedział mi, że w swojej pracy wykorzystuje metodę projektu, spytałabym „a co to takiego?” Kiedy już bliżej poznałam założenia teoretyczne pracy projektowej, przekonałam się, że ja wcześniej - zupełnie nieświadomie - także realizowałam z uczniami projekty edukacyjne, chociaż raczej nie używałam tej nazwy.

Chyba od dawna czułam, że nauczanie frontalne to epoka kamienia łupanego. Jako dziecko nie przyjmowałam do wiadomości, że ma być tak, bo pani tak powiedziała i koniec. Buntowałam się i szukałam własnej ścieżki.

Później, już jako nauczyciel, obserwowałam uczniów i zauważyłam, że w szkole niewiele się od moich czasów zmieniło. Ci młodzi ludzie nadal czuli się zagubieni, niepewni, niedowartościowani. Bo jak inaczej można czuć się w sali, gdzie ławki ustawione są jedna za drugą, nie widzę kolegów, nie mogę swobodnie wypowiedzieć się na dany temat, mam siedzieć cicho i słuchać pani, bo przecież ma mi coś do przekazania. Najlepiej nie zadawać pytań, bo pani nie zrealizuje tematu lekcji.

A mnie jako nauczycielowi chodzi o coś zupełnie innego. Chcę uczyć młodych ludzi prawdziwych wartości i zachowań społecznych. Mają umieć nawiązywać kontakty, współpracować ze sobą, posiadać umiejętność autoprezentacji adekwatną do swojej grupy wiekowej. Dlatego tak polubiłam pracę projektową. Praca w grupach, tak charakterystyczna dla metody projektu, uczy bardzo wiele. Każdy uczestnik ma poczucie, że „ja potrafię to, a ty tamto, więc razem możemy zrobić i więcej i lepiej”. „Moja praca będzie mieć wpływ na wynik projektu, czyli pracę całej grupy, ale musimy się wszyscy postarać”. Umiejętność pracy w grupach uczy również szacunku do pracy indywidualnej, a to bardzo podnosi poczucie własnej wartości.

Wracając do pierwszego wątku mojej wypowiedzi chcę podkreślić, że metoda projektu jest dla każdego, kto chce pozwolić uczniom pytać, dociekać, dotykać, szukać odpowiedzi na pytania i tworzyć coś samemu. Nie bójmy się nowości. One nie parzą, a dają naprawdę wiele satysfakcji.

Aby zrealizować udany projekt edukacyjny wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad:
  • Projekt musi zostać wcześniej dobrze zaplanowany. Nie może stanowić dorywczych działań, nawet jeśli są fajne, atrakcyjne i mają wartość edukacyjną.
  • Projekt musi realizować zespół uczniów. Samotne działania nigdy nie będą pracą projektową.
  • Podczas pracy projektowej działania uczniów muszą być nakierowane na rozwiązanie problemu. Problem warto sformułować jako pytanie. Na początku dobrze, aby problemy były w miarę łatwe, np. "Czy da się zorganizować przyjęcie urodzinowe dla 10 osób mając do dyspozycji 200 PLN?" To przykład projektu z zakresu matematyki dla uczniów szkoły podstawowej.
  • Podczas realizacji projektu stosujemy możliwie urozmaicone metody. Chodzi o to, żeby praca projektowa nie była sztampowa i schematyczna. Powinniśmy umożliwić uczniom poszukania różnych dróg dotarcia do celu. Projekt powinien być raczej samodzielnym szukaniem przez uczniów ścieżki, niż dążeniem do celu po wskazanej przez nauczyciela drodze.
  • Efekty projektu muszą zostać zaprezentowane publicznie. Pokazanie projektu na zewnątrz to jedna z ważniejszych zasad!
Jeśli będziecie trzymać się tych zasad, na pewno uda wam się zrealizować fantastyczne projekty. A ja niedługo napiszę tutaj o moich zmaganiach z technologią informacyjno-komunikacyjną w pracy projektowej i dam wam kilka podpowiedzi z mojej własnej praktyki. I już teraz zdradzę wam, że nie jestem typem komputerowego maniaka.

1 komentarz:

  1. podziwiam Państwa pomysły i jako nauczycielka niemieckiego będę od dzisiaj stałym gościem :)

    OdpowiedzUsuń